Zaciąganie zobowiązań finansowych cieszy się dzisiaj wielką popularnością, nie wszyscy jednak mają na to szansę. Jest bardzo wielka liczba Polaków, którzy nie są w stanie wziąć kredytu, bo nie posiadają zdolności kredytowej. Kogo może dotyczyć tego rodzaju sytuacja i jak z niej wybrnąć?
Kredyty bez zdolności kredytowej – kto jej nie ma?
Banki zwykle określają odrębne zasady, według których zgadzają się przyznać kredyty czy też odmawiają takiego finansowania. Można jednak wymienić ogólne czynniki, wpływające na fakt posiadania bądź nie zdolności kredytowej. Przede wszystkim z odmową raczej spotkają się osoby, które mają już jakieś kredyty. Na największe trudności muszą przygotować się ci, którzy nie brali jeszcze ani jednego kredytu. Należą do nich przede wszystkim studenci oraz klienci, którzy na rynku pracy znajdują się od niedawna i osiągają niewielkie zarobki albo są zatrudnieni na tzw. „śmieciówkach”. Z tym, iż kredyt nie będzie im przyznany, powinni liczyć się również emeryci. Naturalnie kredytowania nie otrzymają również osoby, które nie posiadają żadnego dokumentu potwierdzającego fakt wykonywania przez nie pracy zarobkowej, a także zatrudnione w innym kraju. Czynniki takie powodują, że teoretycznie nierealne jest otrzymanie kredytu w banku, przez co ogromna liczba osób zaciąga kredyty w instytucjach pozabankowych. Nie warto tego robić, ponieważ kredyty w takich firmach są na tyle drogie, że ich zaciąganie kompletnie się nie opłaca.
Kredyty bez zdolności – to możliwe!
W przypadku nieposiadania zdolności kredytowej doskonałym rozwiązaniem będzie skorzystanie z pomocy pośrednika w staraniu się o kredyty bankowe. Podpowie on, które z banków posiadają mniej rygorystyczne warunki kredytowania i mogą przyznać kredyt bez zdolności, czy też umożliwi zaciągnięcia kredytu konsolidacyjnego. Przede wszystkim jednak pośrednik podpowie, jak stworzyć zdolność kredytową, a możliwości tego jest bardzo dużo. Największy wpływ na budowanie pozytywnej historii kredytowej ma terminowe spłacanie zobowiązań, dobrze będzie zatem kupić coś na raty, a także korzystać z karty kredytowej oraz kredytu odnawialnego w banku, w którym planuje się ubiegać o kredyt. Świetnym wyjściem jest także na przykład ubieganie się o kredyt nie samodzielnie, lecz wespół z drugą osobą. W tym celu można uczynić współkredytobiorcami rodziców bądź – w przypadku osób, które i tak planowały małżeństwo – wstąpić w związek małżeński. Takich sprytnych rozwiązań, które podpowiedzieć może doświadczony pośrednik, jest wiele.